Obudziłem się i zobaczyłem ojca.
- Ojcze....- Szepnąłem ale kiedy tylko wszedł Aristo znów straciłem przytomność jednak wszystko słyszałem.
- To prze zemnie on teraz cierpi.- Powiedziała Saphira.
- Wcale nie. Ten atak był wymierzony w jego kierunku. Wszyscy wiedzą że on jako syn bogów nie może zostać zabity ale prawie każda z jego żon była śmiertelna i nasi wrogowie aby złamać Kazana zabijają bliskie mu osoby. On widocznie nie chciał Cie stracić.- Powiedział Aristo.
- ON nazwał Daya ojcem..
- Owszem Day jest jego ojcem.
- Jak to? Nie jest nim William?
- Jest ale drugim. To było dawno temu. Było to jakieś 7 tysięcy lat temu. Day i Night doczekali się kolejnego syna któremu wyrocznia nadała imię Kazan. Nikt nie spodziewał się że znaczenie imienia da o sobie tak szybko znać bo imię Kazan znaczy Dwakroć narodzony. Tak więc jeden wilk zabił młodego boga i pożarł jego ciało z wyjątkiem serca które ocalił Day. On i jego żona próbowali odrodzić Kazana z jego serca w łonie Night ale bezskutecznie. Po jakimś czasie okazało się że moga tego dokonać tylko Sara i William brat pierwszego Kazana. Tak więc wkrótce narodzili się kolejni bogowie zrodzeni z serca Kazana w tym Kazan który jest mym panem.
Saphira?
\
